BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół

Jestem szczęśliwą posiadaczką długich, gęstych, naturalnie kręconych włosów. Wiadomo, że włosy są ozdobą, o ile umiejętnie się o nie dba. Ja od zawsze miałam gęste włosy, ciężkie, plączące się. Do dziś pamiętam, kiedy będąc małą dziewczynką musiałam zawsze po kąpieli cierpliwie siedzieć na stołku, bo moja mama walczyła z rozczesywaniem moich kosmyków. Przez długie lata nie doceniałam tego, że mam tak cudowne włosy, narzekałam na nie i zaniedbywałam je stosując minimalną pielęgnację, w dodatku nie zawsze odpowiednią do wymagań mojej czupryny. Ostatnio bardzo o nie dbam, a przynajmniej staram się to robić najlepiej, jak potrafię. Dlatego dziś przetestujemy nowy szampon do włosów, który ostatnio zakupiłam - BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół.

BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół - co pisze producent

Na opakowaniu jest niewiele: "Szampon borowinowy i 5 ziół wzbogacony olejem arganowym. Szampon przeznaczony do codziennej pielęgnacji." Oczywiście jest jeszcze instrukcja mycia włosów, ale tego chyba nikomu przytaczać nie muszę. Trochę jestem zawiedziona, że nie jest jasno napisane, jakie zioła wchodzą w skład szamponu, tylko trzeba ich szukać w drobnym druczku składników.

Pojemność - 300 ml

Cena - ja to kupiłam w zestawie z mleczkiem migdałowym pod prysznic, za całość zapłaciłam 16 zł, a jak przyszło to do mnie paczką, to wyglądało tak - pięknie zapakowane:

Tutaj jeszcze wkleję Wam link, z którego ja sobie zamówiłam te kosmetyki: http://naturica.pl/p/3/892/zestaw-prezentowy-zel-pod-prysznic-ze-slodkich-migdalow-i-szampon-borowinowy-bingospa-kosmetyki-do-wlosow.html

Skład: aqua, sodium laureth sulfate, lauramidopropyl betaine, cocamide dea, sodium chloride, sphagnum extract, argania spinosa (argan nut oil), rosmarinus officinalis leaf extract, chamomilla recutita flower extract, amica montana flower extract, lamium album extract, salvia officinalis leaf extract, pinus sylvestris bud extract, nasturtium officinale extract, arctium majus root extract, citrus limon peel extract, hedera helix extract, calendula officinalis flower extract, tropaeolum majus flower extract, propylene glycol, parfum, dmom-hydantoin, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone, citric acid, ci 15985, ci 19140, ci 42090, ci 16185.

BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół - moje pierwsze wrażenie

Opakowanie szamponu jest bardzo estetyczne. Jest niewielkie, poręczne i wydaje się być funkcjonalne. Przezroczysta butelka podnosi u mnie wartość kosmetyku, ponieważ wiem, ile go jeszcze zostało. Zatyczka butelki też jest całkiem porządna, łatwo się ją otwiera i zamyka.

Szampon ma delikatnie ziołowy zapach, ale wcale mi to nie przeszkadza. Zastanawiam się czy będzie się on utrzymywał na włosach po myciu czy też zostanie wypłukany wodą. Sprawdzę to. Zapach jest naprawdę przyjemny, nie ma w nim nic, co mogłoby kogoś odpychać lub nawet drażnić.

Konsystencja szamponu jest lekko żelowa. Świadczy to o tym, że kosmetyk jest dość mocno skoncentrowany i już niewielka jego ilość powinna wystarczyć na umycie całych włosów, nawet tak gęstych i długich jak moje.

Ja od szamponu oczekuję tego, że będzie dobrze oczyszczał skórę głowy i włosy. Lubię, kiedy szampon się pieni, dlatego nie przepadam za bio-organic-eko-kosmetykami do włosów, to nie dla mnie i moim włosom też one nie służą. Dobry szampon ma nie podrażniać skóry głowy, żeby nie swędziała i ma nie powodować łupieżu. To dla mnie bardzo ważne, dlatego mam nadzieję, że ten szampon spełni moje oczekiwania. Z mojego doświadczenia wynika, że te wszystkie drogeryjne i reklamowe marki mają szampony, które zupełnie się do moich włosów nie nadają, typu Garnier, Loreal itp. Po nich moje włosy szybko się przetłuszczają, nie chcą się naturalnie kręcić, bo są tak obciążone, a skóra głowy totalnie podrażniona.

BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół - efekty po dwóch tygodniach stosowania

Włosy aktualnie myję 2-3 razy w tygodniu. Można więc przyjąć, że w ciągu dwóch tygodni umyję je około 5-6 razy tym szamponem. Myślę, że wówczas będę mogła rzetelnie wydać o nim opinię.

Szampon ma konsystencję koncentratu, jest bardzo gęsty. Trzeba uważać, ile się go nanosi na włosy. Jeśli za dużo się go nałoży, to wtedy bardzo trudno jest go wypłukać. Gęsta konsystencja jest jak dla mnie zaletą, ponieważ już niewielka ilość kosmetyku wystarczy, żeby dobrze spienić i umyć włosy. Dzięki temu zużycie jest małe, więc kosmetyk wystarczy na dłużej.

Zapach szamponu jest delikatnie ziołowy, początkowo wyczuwalny, a przy kolejnych myciach w ogóle na niego nie zwracałam uwagi. Z całą pewnością nie będzie drażniący, nawet dla osób bardzo wrażliwych na tym punkcie. Zapach ten nie pozostaje na włosach po myciu.

Szampon doskonale się pieni, dobrze wypłukuje pod warunkiem, że nakłada się go niewielką ilość i równomiernie rozprowadza. Nie podrażnia skóry, dobrze ją oczyszcza, nie wywołuje łupieżu, ani zaczerwienienia. Skóra po myciu nie swędzi, ani nie piecze. W użytkowaniu bardzo przyjemny kosmetyk.

Włosy po myciu są puszyste i lekkie. Nie są obciążone, nie przetłuszczają się nadmiernie. Nawet nakładając szampon na włosy jedynie raz podczas jednego mycia, włosy są doskonale oczyszczone, lekkie i puszyste. Bardzo mi się podoba taki efekt.

BingoSpa Szampon borowinowy i 5 ziół - moja ostateczna ocena

Ja jestem mile zaskoczona działaniem tego szamponu na moje włosy, ponieważ szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż tak dobrego efektu. Dobrze myje, nie podrażnia i nie powoduje łupieżu. Włosy są lekkie i puszyste, nie elektryzują się i dobrze się układają. Tego właśnie oczekuję od dobrego szamponu do włosów i to dostałam w bardzo dobrej cenie. Polecam!