Cały rok stosuję pomadki ochronne i balsamy do ust, bo lubię, kiedy moje usta są dobrze nawilżone. Nienawidzę suchych skórek, ale to chyba nie tylko ja :-) Bardziej sobie cenię taką pielęgnację, niż stosowanie kolorowych szminek i błyszczyków.
Neutrogena Lipcare Ochronny sztyft - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Neutrogena Formuła Norweska ochronny sztyft do suchych i spierzchniętych ust. Głęboko nawilżająca formuła koi oraz poprawia wygląd i przywraca miękkość Twoich ust, jednocześnie zapewniając im długotrwałą ochronę. Dla uzyskania natychmiastowej ulgi i ochrony często nakładać na usta."
Cena - około 14 zł
Skład:
Neutrogena Lipcare Ochronny sztyft - moja opinia
Bardzo polubiłam się z tym sztyftem ochronnym. Jest on bardzo dobrze nawilżający i daje od razu uczucie ulgi, zwłaszcza kiedy usta są choćby lekko przesuszone.
Sztyft ma dobrą konsystencję, dzięki czemu łatwo rozsmarowuje się na ustach. Dzięki temu jest także bardzo wydajny.
To chyba najlepszy sztyft ochronny do ust, jaki do tej pory miałam. Zdecydowanie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz