O matko! Cóż to za tragedia!
Cien Żel pod prysznic Lawenda - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Delikatny żel pod prysznic z dodatkiem hydrolatu z lawendy i oleju sezamowego sprawi, że twoja kąpiel będzie prawdziwą przyjemnością dla duszy i ciała. Niezwykły aromat lawendy zamknięty w butelce żelu koi nerwy i wycisza, działając odprężająco. Bogaty zapach pozostały na skórze przyjemnie otuli twoje ciało. Gęsta i aksamitna piana odświeży i nawilży zmęczoną po całym dniu skórę, sprawiając, że stanie się ona miękka i aksamitna w dotyku."
Pojemność - 400 ml
Cena - około 10 zł
Cien Żel pod prysznic Lawenda - moja opinia
Ten żel pod prysznic to jest jakaś totalna porażka. Omijajcie go szerokim łukiem, bo inaczej wydacie pieniądze na zwykły bubel.
Czy jego konsystencja jest zła? Nie! Ma dobrą, żelową konsystencję, dobrze się pieni, łatwo rozprowadza i spłukuje.
Czy zapach jest zły? Jest okropny! To koło lawendy nawet nie leżało! To jest smród jakiegoś środka do dezynfekcji sracza! MASAKRA! Nie da się tego znieść. A najgorsze jest to, że ten smród pozostaje na skórze! Coś okropnego! Ostatnio nie mam szczęścia do żeli pod prysznic!
I nieważne jest już nic innego, bo zapach tego żelu sprawia, że chce mi się rzygać. Absolutnie odradzam zakup, a producenta proszę o wycofanie tego syfu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz