Uwielbiam żele pod prysznic. Uwielbiam je kupować i testować. Staram się wybierać co rusz nowe, choć mam kilka swoich ulubionych. Najbardziej lubię te w postaci mleczka, które mają gęstą, ale nie galaretowatą konsystencję. Lubię, kiedy żel pod prysznic ma ładny zapach, który później przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. I nie wyobrażam sobie, żebym miała kiedykolwiek przestać używać tego typu kosmetyków. Dziś zapraszam Was na recenzję BingoSpa Żel pod prysznic słodkie migdały i biała glinka.
BingoSpa Żel pod prysznic słodkie migdały i biała glinka - co pisze producent:
Na opakowaniu nie ma zbyt wielu informacji. Oprócz nazwy kosmetyku oraz pojemności i składników nie ma żadnego opisu. Niestety, ubolewam nad tym.
Pojemność - 300 ml
Cena - ja to kupiłam w zestawie z szamponem do włosów, za całość
zapłaciłam 16 zł, a otrzymałam to w takim opakowaniu:
Tutaj jeszcze wkleję Wam link, z którego ja sobie zamówiłam te kosmetyki: http://naturica.pl/p/3/892/zestaw-prezentowy-zel-pod-prysznic-ze-slodkich-migdalow-i-szampon-borowinowy-bingospa-kosmetyki-do-wlosow.html
Podlinkuję Wam również recenzję szamponu z tego zestawu: https://makijazowerewolucje.blogspot.com/2018/05/bingospa-szampon-borowinowy-i-5-ziol.html
Skład: aqua, sodium laureth sulfate, lauramidopropyl betaine, cocamide dea, sodium chloride, propylene glycol, prunus dulcis, acrylates/peg-10 maleate/ styrene copolymer, parfum, citric acid, kaolin clay, dmdm-hydantoin, methylchloroisothialinone, methylisothiazolinone.
BingoSpa Żel pod prysznic słodkie migdały i biała glinka - moje pierwsze wrażenie
Bardzo podoba mi się opakowanie produktu. Małe, poręczne, z łatwo otwieraną zatyczką. Szkoda, że producent nie poświęcił czasu na opisanie działania składników, bo ja lubię czytać etykiety.
Zapach żelu jest mocno migdałowy, niestety trochę chemiczny. Co do konsystencji, to jest dokładnie taka, jaką ja lubię. W miarę gęsta, ale nie za bardzo, mleczna, kremowa. Liczę na to, że żel będzie się ładnie pienił na mojej skórze, że będzie ją mył i dobrze pielęgnował. Mam również nadzieję, że po myciu pozostanie na niej w postaci subtelnego, słodkiego zapachu. Czy tak będzie, to przekonamy się już niebawem.
BingoSpa Żel pod prysznic słodkie migdały i biała glinka - efekty po 7 dniach stosowania
Bardzo mi odpowiada konsystencja tego produktu. Lubię kremowe, mleczne żele pod prysznic i moja skóra też je bardzo lubi.
Problemem jest natomiast zapach tego kosmetyku. Ten żel pod prysznic ma nienaturalny, chemiczny, sztuczny i zdecydowanie zbyt mocny zapach. Nie idzie się do niego nijak przyzwyczaić. Po prostu on drażni i przeszkadza.
Skóra po myciu tym żelem była nawilżona, nie jakoś przesadnie, ale na tyle, bym nie musiała stosować balsamu. To też jest plus.
BingoSpa Żel pod prysznic słodkie migdały i biała glinka - moja ostateczna ocena
Podoba mi się konsystencja żelu i zgrabna butelka. Jednak to zdecydowanie za mało, żebym chciała sięgnąć po ten kosmetyk po raz kolejny. Zapach żelu całkowicie mnie odwiedzie od tego szalonego pomysłu. Tym razem zdecydowane nie dla tego produktu, nie kupię go ponownie, choć na pewno zużyję do końca, żeby nie wyrzucać. Wam jednak zdecydowanie go odradzam. Szkoda kasy, nie polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz