Lirene Acid Power Serum wygładzające

Oto on! To jest 500 post na moim blogu! 👏 Dość tych wzruszeń - przejdźmy do rzeczy, czyli porozmawiajmy o serum wygładzającym z kwasami i hydrolatem z róży stulistnej.

Lirene

Lirene Acid Power Serum wygładzające - co pisze producent

Na opakowaniu można przeczytać: "Kompleks kwasów glikolowego, bursztynowego oraz mlekowego (7%) stymuluje w skórze naturalne procesy odnowy, w których zrogowaciałe komórki naskórka zostają zastąpione przez nowe, młodsze. W efekcie cera staje się gładsza w dotyku, bardziej elastyczna i mniej podatna na powstawanie zmarszczek."

Pojemność - 30 ml

Cena - około 12 zł

Skład:

Lirene

Lirene Acid Power Serum wygładzające - moja opinia

Producent zalecał stosowanie tego serum jedynie na wieczór, codziennie lub też kilka razy w tygodniu w zależności od tolerancji skóry na kwasy. Ja stosowałam je jedynie na wieczór, dwa lub góra trzy razy na tydzień. Po każdym zastosowaniu, 1-2 dni później wyłaził mi jakiś pryszcz. To było oczyszczanie się mojej skóry w odpowiedzi na działanie kwasów.

Jak dla mnie najlepszym czasem na stosowanie takiego serum jest jesień, a nawet zima. Wiecie, że po aplikacji takiego produktu skóra jest bardzo podatna na działanie promieniowania UV, które jest bardzo szkodliwe? Nawet tydzień na aplikacji na skórę, bariera ochronna nie jest taka, jak być powinna. Warto stosować wtedy wysokie filtry i absolutnie nie wystawiać się na słońce.

Serum to ma niwelować przebarwienia skóry, zwalczać niedoskonałości, spłycać zmarszczki, odblokowywać pory skóry, wyrównywać strukturę i nawilżać. Ja u siebie zauważyłam oczyszczenie i wygładzenie skóry, zmniejszenie przebarwień, odblokowanie porów. Zmarszczek nie posiadam, więc nie mam w tej kwestii nic do powiedzenia.

Opakowanie jest szklane, pipetka działa jak należy, produkt łatwo rozprowadza się na skórze, nie ma żadnego zapachu.

Podsumowując: dla mnie to bardzo dobry produkt, który można zastosować raz na kilka miesięcy. W przypadku mojej skóry nie zauważam potrzeby częstszego traktowania jej kwasami. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz