Dziś już chyba każda kobieta wie, że stosowanie dedykowanego produktu do higieny intymnej jest koniecznością. A w zasadzie jest środkiem, by utrzymać miejsca intymne w odpowiedniej higienie.
Selfie Project Intimate wash emulsion - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Aloesowa emulsja do higieny intymnej - hipoalergiczny, wyjątkowo delikatny płyn, który łagodnie oczyszcza okolice intymne. Zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Otrzymała pozytywną ocenę ginekologiczną i dermatologiczną. Zapewnia uczucie komfortu i świeżości przez cały dzień. Hamuje rozwój mikroorganizmów odpowiedzialnych za infekcje i nieprzyjemny zapach. Regeneruje naskórek po codziennych aktywnościach. Odpowiednia dla skóry wrażliwej."
Pojemność - 250 ml
Cena - około 17 zł
Skład:
Selfie Project Intimate wash emulsion - moja opinia
Bardzo lubię płyny do higieny intymnej w opakowaniu z pompką. U mnie takie produkty stoją pod prysznicem i dzięki tej pompce można łatwo ich używać. Dozowana ilość produktu jest odpowiednia do użycia, a pompka działa bez zarzutu.
Zapach tego produktu jest okropny, jakiś zjełczały, zupełnie mi się nie podoba. Raczej oczekiwałabym jakiegoś bardziej odświeżającego aromatu.
Emulsja do higieny intymnej jest gęsta, wydajna, ale nie daje uczucia czystości i świeżości.
Nawet nie do końca myje tak, jak powinna.
Wiem, że to subiektywne odczucie, ale jak dla mnie ten produkt to totalny bubel. Nie kupię go więcej.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz