Bardzo lubię ziołowe kosmetyki, a zwłaszcza szampony do włosów. Wiem, że są one lepsze dla moich włosów, niż te całkiem chemiczne. Po Garniera sięgam rzadko, ponieważ mam złe wspomnienia. Kiedyś kupiłam sobie Fructis i to się źle skończyło. Włosy na tym ucierpiały i generalnie szampon mogłam wyrzucić. Jednak ostatnio skusiłam się na zakup Garnier Botanic Therapy Szampon zielona herbata, eukaliptus i cytrus i powiem Wam, że moje nastawienie do tej firmy zaczyna się zmieniać na plus.
Garnier Botanic Therapy Szampon zielona herbata, eukaliptus i cytrus - co pisze producent
Na opakowaniu czytamy: "Botaniczna pielęgnacja z odżywczymi olejkami i ekstraktami z roślin. Eksperci Garnier w dziedzinie botaniki wybrali zieloną herbatę oraz ekstrakt z eukaliptusa i cytrusa, by stworzyć unikalną, orzeźwiającą recepturę do włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania się. Intensywna pielęgnacja, która wydobywa i podkreśla naturalne piękno Twoich włosów. Włosy są dokładnie oczyszczone, pełne blasku i miękkie."
Pojemność - 400 ml
Cena - około 15 zł
Skład:
Garnier Botanic Therapy Szampon zielona herbata, eukaliptus i cytrus - moja opinia
Uwielbiam zapach tego szamponu - bardzo ziołowy, ale taki orzeźwiający, pobudzający. Jeśli lubicie ziołowe kosmetyki, to ten zapach Was zniewoli.
Co do działania szamponu... dobrze myje i oczyszcza, dobrze się pieni i sprawia, że włosy są jakby bardziej puszyste. Szampon ten ma dość gęstą konsystencję, dlatego jest wydajny i naprawdę niewiele go potrzeba na umycie nawet bardzo gęstych włosów.
Zauważyłam, że po nim konieczne jest stosowanie odżywki, ponieważ włosy słabo się rozczesują, elektryzują i ciężko jest je ujarzmić.
Szampon nie podrażnia skóry głowy, nie wywołuje pieczenia i zaczerwienienia. Jestem z niego zadowolona, choć nie jest to najlepszy szampon do włosów, jaki kiedykolwiek miałam. Myślę, że niebawem skuszę się na zakup jeszcze jakiegoś szamponu z Garniera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz