Lubię stosować peelingi do ciała, bo widzę po mojej skórze, że jej to służy. Jest gładka, przyjemna w dotyku, dobrze oczyszczona, dzięki czemu lepiej wchłania balsam.
Fresh Juice Peeling do ciała Litchi&Ginger - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Delikatnie oczyszcza skórę ze zrogowaciałych komórek, między innymi dzięki drobinom łupiny kokosowej. Po zastosowaniu peelingu skóra jest miękka, nawilżona i przygotowana do kolejnych zabiegów. Zapach egzotycznego liczi i imbiru dodaje energii i witalności."
Pojemność - 200 ml
Cena - około 8 zł
Skład:
Fresh Juice Peeling do ciała Litchi&Ginger - moja opinia
To cudowny peeling do ciała, z którym trudno będzie mi się rozstać. Myślę, że jeszcze nie raz go kupię.
Jego zapach jest niepowtarzalny, słodki, egzotyczny, naprawdę bajeczny.
Ma też super konsystencję, taką bardziej wodnistą, niż z reguły peelingi mają. Dzięki temu łatwo się go nakłada na skórę i przyjemnie masuje.
Ma dość spore drobinki, ale nie ranią one skóry, nie podrażniają, nie wywołują zaczerwienienia.
Skóra po kąpieli cudownie pachnie, jest gładka, zrelaksowana, oczyszczona, ale też dobrze nawilżona. Podczas spłukiwania czuć, że na skórze pozostaje taka jakby śliska powłoka, której nie ma po wytarciu skóry. Pewnie to ona tak cudownie nawilża.
Bardzo polubiłam się z tym produktem, gorąco go Wam polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz