Ziaja Ananasowy trening skóry Energetyzujący żel pod prysznic

Z Ziają u mnie bywa tak, że niektóre kosmetyki bardzo lubię, a innych wręcz nienawidzę. Z serii "ananasowy trening skóry" wybrałam sobie serum do twarzy i żel pod prysznic. Lubię ananasy, więc pomyślałam sobie, że czemu by nie spróbować. No i spróbowałam...

Ziaja Ananasowy trening skóry Energetyzujący żel pod prysznic - co pisze producent

Na opakowaniu można przeczytać: "Skoncentrowana formuła łatwa do spłukiwania. Delikatny preparat myjący 2 w 1. Łączy właściwości szamponu i żelu pod prysznic. Wzbogacony w ekstrakt z ananasa i kofeinę. Ananas Sativus (Pineapple) Extract - ekstrakt z ananasa poprawia gładkość, elastyczność i jędrność skóry z cellulitem. Caffeine - aktywna kofeina mobilizuje skórę do poprawy napięcia. Wzmacnia i wygładza strukturę naskórka. Działanie: łagodnie myje włosy i ciało, delikatnie oczyszcza skórę głowy, zapewnia poczucie wyjątkowego relaksu, energetyzuje, pachnie świeżo i egzotycznie."

Pojemność - 160 ml

Cena - około 7 zł

Skład:

Ziaja Ananasowy trening skóry Energetyzujący żel pod prysznic - moja opinia

Bardzo podoba mi się zapach tego żelu pod prysznic. Jest taki lekki, przyjemny, słodki, energetyzujący. Po prysznicu ciało i zmysły są pobudzone, a taki efekt niełatwo uzyskać.

Skóra po prysznicu była nawilżona i przyjemnie gładka w dotyku. Nie stosowałam po tym żelu balsamu, bo moja skóra tego nie potrzebowała. Ten ananasowy zapach pozostawał na niej przez jakiś czas i szkoda było psuć ten efekt.

Nie stosowałam tego żelu do mycia włosów, więc w tej kwestii nie będę się wypowiadać. Jakoś nie przekonują mnie kosmetyki 2w1 czy 3w1. Do włosów powinien być szampon, a do mycia ciała żel - dla mnie to proste. Ten kosmetyk jako żel pod prysznic sprawdził się u mnie wyśmienicie.