Długo zastanawiałam się nad tym, czy na pewno chcę kupić ten tusz do rzęs. Dlaczego? Ponieważ ma on naprawdę dziwny kształt szczoteczki i nie byłam przekonana, czy będę umieć jej używać. Okazało się jednak, że kształt szczoteczki nie jest w ogóle problemem.
Eveline Cosmetics Big Volume Dark Balm Mascara - co pisze producent
Na opakowaniu nie ma żadnego opisu produktu.
Pojemność - 10 ml
Cena - około 17 zł
Skład: Aqua, Synthetic Box Par Acacia Senegal Gum, Suric Act Thanolamine, Pantic Act, Butylene Gyo Copemica Cerere Cera, Glyceryl Stearate, Pobutene, VPEcosere Copolymer Oryza Sava Cens Hydroneybluse Mystic Adi Archidic Add Behenic Acid Oleic Acid, Phenoxyethanol, Methybanien, Propylparaben, C177499.
Eveline Cosmetics Big Volume Dark Balm Mascara - moja opinia
Ten tusz do rzęs jest w kolorze czarnym i w zasadzie od pierwszego użycia polubiłam się z tą fikuśną szczoteczką. Wbrew pozorom, całkiem dobrze nakłada się nią tusz na rzęsy.
Rzęsy wyglądają pięknie, bo nie są posklejane, ani zbytnio obciążone. Tusz jest lekki, ładnie rozczesuje, nie ma grudek, nie wykrusza się, a używałam go dobre pół roku. Nic złego z nim się nie dzieje, podobnie z oczami. Nie podrażnia, nie szczypie podczas zmywania, oczy nie swędzą.
Tusz zmywa się bez problemu i nie powoduje nadmiernego wypadania rzęs. Delikatnie pogrubia i wydłuża rzęsy, ale nie powiedziałabym, że to jest efekt WOW. Mnie pasuje, bo ja lubię podkreślić spojrzenie, ale tak, by wciąż wyglądało ono naturalnie.
Jedynym minusem jest to, że zwłaszcza w bardzo ciepłe dni ten tusz odbija się na powiekach. Nie jest to mocno widoczne, jednak ja mam fioła na tym punkcie i mnie to po prostu irytuje.
Czy wrócę do niego ponownie? Myślę, że nie. Z chęcią przetestuję kolejne maskary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz