Od jakiegoś czasu polubiłam się z tego rodzaju kosmetykami do mycia ciała. Niby to peeling, a jednak trochę żel. Można go częściej stosować, bo nie narusza aż tak naturalnej bariery skóry, a jednak swoje robi. Jak dla mnie jest to już mój must have.
Cien Smoothie do mycia ciała Borówka - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Poczuj owocowe odprężenie! Odkryj pełną harmonię pomiędzy pięknem gładkiej skóry a relaksem i świetnym samopoczuciem. CIEN smoothie do mycia ciała - żel pod prysznic z naturalnym peelingiem z pestek malin, ryżu oraz ekstraktem z borówki. Smoothie do ciała z ekstraktem z borówki łagodnie oczyszcza skórę, przynosząc relaks i odprężenie. Biodegradowalny peeling z pestek malin i naturalnego ryżu skutecznie usuwa martwy naskórek i delikatnie masuje całe ciało, zapewniając przyjemną pielęgnację. Jest odpowiedni do codziennego użycia, przyjazny dla wegan oraz w trosce o środowisko oparty na recepturze bez mikroplastiku."
Pojemność - 300 ml
Cena - około 6 zł
Skład:
Cien Smoothie do mycia ciała Borówka - moja opinia
Ten żel pod prysznic z naturalnym peelingiem jest chyba aktualnie jednym z lepszych, jakie miałam. Standardowo stosuję go raz lub dwa razy w tygodniu.
Jego zapach jest mocno słodki, owocowy, jagodowy. Ma lekką, puszystą konsystencję, dzięki czemu przyjemnie i łatwo masuje się nim skórę.
Po takim prysznicu skóra jest doskonale oczyszczona, ale w ogóle niepodrażniona i niezaczerwieniona, co czasami mi się zdarzało przy niektórych peelingach. Ja zawsze stosowałam balsam po takim oczyszczaniu skóry, więc nie wypowiem się w kwestii samego nawilżenia.
Uwielbiam takie kosmetyki, które świetnie się dogadują z moją skórą. Na pewno będę je nadal regularnie stosować. Bardzo chętnie będę testować też inne tego typu produkty pielęgnacyjne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz