O marce Biovax słyszałam już dobre 10 lat temu. Zawsze były to dla mnie produkty dobrej jakości. Ta maska zdecydowanie to potwierdza.
Biovax Regenerująca maska do włosów - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Biovax Regenerująca maska to kuracja dla włosów uszkodzonych na długości, z widocznymi strukturalnymi ubytkami łodygi włosa. Nawilżająca maseczka daje efekt intensywnej regeneracji i pobudza zmysły zapachem owocu awokado, połączonego ze słodką nutą miodu manuka."
Pojemność - 250 ml
Cena - około 25 zł
Skład:
Biovax Regenerująca maska do włosów - moja opinia
Nie zawiodłam się na tym produkcie. To naprawdę konkretny produkt, którego efekty działania widać niemalże od razu.
Zapach tej maski do włosów jest świeży, orzeźwiający, cytrusowy. Mi on nie przypomina awokado.
Konsystencja dość gęsta, dobrze się ten produkt rozprowadza na włosach i łatwo spłukuje. Już podczas spłukiwania włosy są odczuwalnie gładsze i dobrze nawilżone.
Producent zaleca nałożenie maski na włosy, zawinięcie w turban na 15 minut, a następnie spłukanie. Ale kto mnie zna, ten wie, że ja turbanów nie lubię. Ja stosowałam tę maskę, jak odżywkę. Nakładałam na umyte włosy, spłukiwałam po 2-3 minutach. Już wówczas efekt był widoczny. Zapewne gdybym stosowała się do zaleceń producenta, to moje włosy wyglądałyby jak z reklamy.
Włosy po tej masce są jakby lekko dociążone, nawilżone, gładsze. To naprawdę daje się odczuć już po pierwszym zastosowaniu.
W mojej ocenie jest to jedna z lepszych masek, jakie miałam. Następnym razem kupię 2-3 opakowania, żeby dłużej ją stosować i może w końcu przekonam się do turbanów 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz