Często kupujecie mydło? Ja dość często, ale tak to jest, kiedy w domu są dzieci. Dla nich to najlepsza zabawa pluskać się w wodzie i robić różne mikstury z mydła. Zwłaszcza takiego pachnącego i tworzącego delikatną piankę. Na nic się zdaje to, że ciągle dzieciaki odganiam od zlewu. One muszą z tego po prostu wyrosnąć. Tymczasem dziś przychodzę do Was z Linda Orchidea mydło w płynie.
Linda Orchidea mydło w płynie - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Mydło Linda zostało stworzone tak, by delikatnie pielęgnować skórę Twoich dłoni. Formuła wzbogacona o naturalny ekstrakt z orchidei oraz kompleks witamin zapewnia efekt miękkiej i gładkiej skóry. Pozostawia na dłoniach delikatny kwiatowy zapach."
Pojemność - 1 l
Cena - około 5 zł
Skład:
Linda Orchidea mydło w płynie - moja opinia
Lubię mydła w płynie Linda. Są tanie, pięknie pachną i dobrze pielęgnują skórę dłoni nie wysuszając jej. Orchidea cudownie pachnie, a ten zapach utrzymuje się na skórze przez jakiś czas.
Mydło to nie podrażnia skóry. Myślę, że istotne jest również to, że to mydło w płynie, a w zasadzie jego opakowanie zawiera 77% mniej plastiku na ml produktu w porównaniu z mydłem w płynie Linda w opakowaniu 500 ml z pompką. Taką informację można wyczytać na opakowaniu.
Linda Orchidea mydło w płynie rzadko widuję na półce w Biedronce, więc wnioskuję, że jest ono rozchwytywane przez klientów. Nie dziwię się, jeśli ja ponownie na nie trafię, to na pewno je kupię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz