Równie często, jak kupuję żele pod prysznic, tak kupuję kremy do twarzy. Nie lubię stosować non stop tego samego kremu, nawet jeśli jestem nim zachwycona. Do tych ulubionych wracam często, ale w międzyczasie testuję sobie jeszcze inne. Tym razem opowiem Wam o Eveline Cosmetics Organic krem łagodzący przeciwzmarszczkowy.
Eveline Cosmetics Organic krem łagodzący przeciwzmarszczkowy - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Przeciwzmarszczkowy krem łagodzący to innowacyjne połączenie naturalnych i zaawansowanych technologicznie składników, specjalnie dobranych do potrzeb cery naczynkowej i wrażliwej, by zapewnić jej zdrowy i młody wygląd. Receptura została wzbogacona o 7 aktywnych składników wzmacniających naczynka, znacznie poszerzających spectrum działania kremu."
Pojemność - 50 ml
Cena - ok 13 zł
Skład:
Eveline Cosmetics Organic krem łagodzący przeciwzmarszczkowy - moja opinia
Coraz częściej kupuję kosmetyki bio i organic, a najbardziej lubię te, które dodatkowo mają oznaczenie, że są nietestowane na zwierzętach. Ten krem jest organiczny, ale nie do końca spełnił moje oczekiwania.
Zapach tego kremu jest bardzo przyjemny, przywodzi na myśl słodki olejek. Jego konsystencja natomiast nie za bardzo mi odpowiada. Okazuje się bowiem, że jest bardzo gęstym, ciężkim kremem. Trzeba naprawdę niewiele nakładać tego kremu, żeby można było go łatwo rozprowadzić na skórze. Dzięki temu jest on wydajny, choć taki plus.
Ja mam cerę naczynkową i w tej kwestii ten krem świetnie się sprawdził. Przy regularnym jego stosowaniu naczynka stały się mniej widoczne, a skóra ukojona. Nawilżenie jej też było bardzo dobre.
Z uwagi na ciężką konsystencję kremu nie nakładałam go nigdy pod makijaż, czego Wam również nie polecam. Jeśli jednak macie cerę wrażliwą i naczynkową, to taki krem nawet na noc powinien się u Was sprawdzić. U mnie nie podrażniał, nie szczypał w skórę i nie piekł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz