To chyba już ostatni żel pod prysznic, który kupiłam w Aldi. Jeśli śledzicie mojego bloga, to wiecie, że nie wszystkie one przypadły mi do gustu. Powiem Wam również, że żaden z nich nie skradł mojego serca.
Ombia Pure Nature - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Zawiera przyjazne dla skóry, łagodne substancje myjące o neutralnym pH. Specjalny kompleks pielęgnacyjny, przywraca skórze naturalną równowagę, zapewnia jej gładkość i miękkość."
Pojemność - 300 ml
Cena - około 6 zł
Skład:
Ombia Pure Nature - moja opinia
Ten żel pod prysznic ma konsystencję takiego glutka, za to jego zapach jest naprawdę bardzo przyjemny. Mnie przypomina on taką łąkę po deszczu, a może bardziej las. Świeży, energetyzujący, pobudzający zapach mokrego lasu wiosną. Czy potraficie sobie to wyobrazić?
Ten żel pod prysznic nie jest taki najgorszy. Dobrze się pieni i łatwo spłukuje. Całkiem dobrze pielęgnuje skórę, nie przesusza i nie podrażnia.
Mam wrażenie, że nawet nawilża skórę w niewielkim stopniu, choć ja i tak stosowałam po nim balsam, bo czułam, że tego właśnie potrzebuje moja skóra.
Nie jest to zły produkt, ale też nie jest on rewelacyjny na tyle, bym chciała koniecznie do niego wracać. Jego zapach jest zdecydowanie nietuzinkowy. Jeśli będziecie chcieli wypróbować jakikolwiek żel pod prysznic z Aldi, to wybierzcie właśnie ten.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz