On Line Toffee Praline żel pod prysznic

Kiedyś dość często bywałam w Aldi i ten żel właśnie tam kupiłam. Ponieważ był w trzech różnych wersjach zapachowych, a ja nie potrafiłam się zdecydować na jedną, to kupiłam wszystkie trzy. Nie jest to jednak żel marzeń, choć akurat pralinka toffee jest chyba najlepszą wersją.

On Line

On Line Toffee Praline żel pod prysznic - co pisze producent

Na opakowaniu można przeczytać: "Nawilżający, deserowy żel pod prysznic o zapachu pralinki toffee pozwoli na chwilę relaksu i odprężenia. Jego smakowity zapach unosi się w powietrzu i przenosi do świata słodkości. Odpowiedni dla pielęgnacji skóry wrażliwej. Posiada pH neutralne dla skóry."

Pojemność - 400 ml

Cena - około 10 zł

Skład:

On Line

 

Opakowanie ładnie i solidnie wykonane, poręczne, choć otwieranie go wymaga użycia sporej siły. Zapach tego żelu pod prysznic jest bardzo ładny i dość intensywny. Jak dla mnie to aromat kawy, może z nutką czekolady. Nie jest sztuczny, ani chemiczny, naprawdę miły dla powonienia.

Konsystencja żelu jest żelowa, ale łatwo rozprowadza się na skórze i łatwo spłukuje. Ja często używałam go do depilacji i nigdy krzywda się mojej skórze nie zadziała.

Skóra po prysznicu jest oczyszczona, nosi delikatny zapach, nie jest mocno nawilżona, podrażniona, przesuszona. Ja zawsze używałam balsamu do ciała po takiej kąpieli.

Nie jest to żel z moich marzeń, ale też miałam gorsze. Jest on, powiedzmy, dobry, bo nie robi szkody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz