Staram się nie używać plastrów na nos, bo wiem, że one naruszają naskórek, mogą powodować zaczerwienienie, podrażnienie i generalnie często robią dużo szkody skórze. Jednak od czasu do czasu potrzebuję powyciągać to, co siedzi w porach skóry, bo wągry trudno ukryć nawet pod makijażem.
Cettua Charcoal Nose Strip - co pisze producent
Na opakowaniu można przeczytać: "Oczyszczające plastry na nos z węglem. Zaskórniki nie będą już problemem! Paski zawierają węgiel aktywny, który oczyszcza skórę. Oczar wirginijski i ekstrakt z aloesu zwężają rozszerzone pory skóry i redukują zaczerwienienia. Formuła 3 FREE: bez parabenów, PEG-ów i sztucznych barwników."
Opakowanie zawiera 6 pasków.
Cena - około 17 zł
Skład:
Cettua Charcoal Nose Strip - moja opinia
Jak już wspomniałam na wstępie, nie używam tych plastrów regularnie, tylko wtedy, kiedy widzę, że już naprawdę mój nos i broda bardzo tego potrzebują. Uważam je za mniejsze zło, niż wyciskanie.
Sam plaster łatwo się nakleja i dobrze trzyma na skórze, aż za dobrze. Bardzo powoli go odrywam, żeby nie podrażnić jeszcze bardziej naskórka.
Takie plastry naprawdę działają, ponieważ widać na nich gołym okiem to, co powyciągały z porów skóry. Na nosie czy brodzie również widać, że tych zaskórników jest znacznie mniej.
Skóra jest nieco podrażniona i zaczerwieniona, ale ja wtedy zawsze robię pełną pielęgnację i dzięki temu następnego dnia nie ma śladu po tym podrażnieniu.
Polecam Wam do takiego sporadycznego stosowania, a nie regularnie co tydzień. U mnie się to sprawdza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz